Cały artykuł Jacka Harłukowicza z Gazety Wyborczej »
Odbywający się w sobotę koncert nie uszedł uwadze środowisk antyfaszystowskich. W połowie tygodnia doniesienie o propagowaniu przez jego uczestników faszyzmu złożył Dariusz Paczkowski z żywieckiej, walczącej z rasizmem i ksenofobią Fundacji Klamra.
- Ze złem trzeba walczyć – tłumaczy w rozmowie z „Wyborczą” Paczkowski. – Brunatna fala w Polsce narasta i szybko się nie skończy. Tym bardziej że organy ścigania wciąż nie do końca poważnie traktują doniesienia o odradzającym się w Polsce faszyzmie, uznając go raczej za subkulturę niż poważne zagrożenie dla porządku demokratycznego. Problem jest jednak poważny. I nie zniknie od przymykania na niego oczu.