Menu

Literacka mirabelka

Zapraszamy na Otwarcie muralu #LiterackaMirabelka 8 lipiec godz. 15.00 ul. Dzielna 15. Swą obecność potwierdzili bohaterowie muralu: Hanna Krall i Cezary Harasimowicz oraz autorzy: Barbara Poniatowska & Dariusz Paczkowski & Martyna Łapkowska.

HONOROWY PATRONAT. BURMISTRZA DZIELNICY WOLA. M.ST. WARSZAWY.

Projekt #LiterackaMirabelka realizowany jest przez Fundację KLAMRA, dzięki wsparciu Fundacja Ekologiczna ARKA i współpracy ze Stacja Muranów oraz Zakładem Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Wola m.st. Warszawy

Motywem przewodnim jest mirabelka. Jej historia została opisana m.in. przez Hannę Krall w opowiadaniu „Obecność” w tomie „Fantom bólu” oraz przez Cezarego Harasimowicza w najnowszej książce dla dzieci „Mirabelka” (wkrótce pojawi się na rynku wydawniczym).

(…) Mirabelka pochyliła się i wyciągnęła przed siebie gałęzie.
Gotowa do podróży, wysunęła korzenie z ziemi.
Zatrzymała się w pół ruchu… (…)

Hanna Krall „Obecność” z tomu „Fantom bólu”

 

(…) Ja to mam szczęście! Mam szczęście, że żyję.
Mówią, że dajemy ludziom sporo szczęścia, bo jesteśmy słodkie.
Podobno ta słodycz bierze się ze słońca.
Im więcej słońca, tym więcej w nas słodyczy.
Ale ja sobie myślę, że nie tylko z tego powodu jesteśmy słodkie.
Po prostu ludzie nas kochają.
A my kochamy ludzi i ta miłość tak jakoś wzajemnie się przenika.

Cezary Harasimowicz z książki „Mirabelka”

Darowizny prosimy przekazywać na konto Fundacja Klamra: 35 2130 0004 2001 0527 4022 0001 (z dopiskiem Mirabelka).

Fundacja Klamra jest organizacją pożytku publicznego. Możesz także przekazać nam swój 1%. Wystarczy, że wpiszesz do deklaracji podatkowej numer: KRS 0000356485

Murale są kontynuacją projektu „Mirabelka wraca na Muranów”, który był realizowany przez Stację Muranów od października do grudnia 2017 r. dzięki wsparciu m.st. Warszawa – Dzielnicy Śródmieście. Wpisuje się w międzypokoleniowe działania przygotowujące do posadzenia krzewu mirabelki – świadka historii, który rósł na Muranowie przed wojną, przetrwał getto i dotrwał do czasów powojennych, ale został ścięty w związku z inwestycją realizowaną w podwórku przy ulicy Wałowej. Szczepkę mirabelki udało się uzyskać dzięki jednemu z byłych mieszkańców Muranowa, który kilka lat temu wyhodował przed swoim domem w Waszyngtonie młodą mirabelkę z pestek starej.